Jaki jest "idealny pracownik", którego zatrudniłby każdy szef?

• 23 sierpnia 2019
• Patrycja

Zdjęcie:

Każdy ma swój własny pomysł na sukces. Każdy z nas jest również inny, więc logicznym jest, że ma wykształcone inne cechy niż kolega, który siedzi po naszej prawej stronie (albo koleżanka). Niektórzy szybko liczą, a inni z kolei mają niesamowitą kreatywność. Jedni są bardzo życzliwi, a inni z kolei bardzo weseli. Ale są takie cechy charakteru, które niesamowicie lubią szefowie. Wskazują je jako najważniejsze i one wszystkie razem tworzą obraz doskonałego pracownika. Wcale nie musicie pracować więcej i więcej, i więcej, i więcej. Sukcesem jest łączyć wszystkie cechy, które wymienimy.

Pamiętajcie jednak o jednym – każdy z nas jest inny, więc szefowi mogą pasować inne nasze cechy, aby uznał nas za „pracownika idealnego”. Nie możemy również w żaden sposób oceniać innych, którzy zrobili lepszą karierę od nas. A na pewno nie możemy twierdzić, że „na pewno im się to nie należało” bo „są gorsi od nas”. Warto raczej w takiej sytuacji spojrzeć na siebie z dystansu i określić czego nam brakuje, żebyśmy mogli piąć się po szczeblach kariery tak, jak ta osoba. Ocenienie najpierw siebie to zawsze najtrudniejsza sztuka. Więc jaki jest według szefów ten „doskonały pracownik”?

 

Pozytywny stosunek do… wszystkiego

Osoby życzliwe, które mają pozytywne nastawienie do życia są najlepiej postrzegani wśród szefów. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych, chętnie pomagają swoim współpracownikom i ma wiele chęci do pracy. Ludzie lubią towarzystwo takich ludzi, ponieważ czują się przy nich docenieni i ważni. Nic więc dziwnego, że i szefowie chętniej zatrudniają do swojego zespołu właśnie takich ludzi. To naprawdę nic trudnego odnaleźć trochę pozytywów i czasem wstać z łóżka prawą nogą.

Ludzi, którzy mają duże poczucie własnej niezależności

To tacy, którym nikt nic nie jest w stanie wmówić. Czują, że mają swój własny sposób na to, żeby osiągnąć postawione przed sobą cele. Nie mylcie tego z osobami, które mają problem z przyjmowaniem krytyki bo absolutnie to nie ten typ ludzi. Mowa o tych, którzy naprawdę wierzą w to, że wiele potrafią zrobić sami i że nie są im do tego potrzebne żadne motywacyjne gadki.

Osoby, które potrafią zmotywować do działania innych

Na wagę złota okazują się również tacy pracownicy, szczególnie na wyższym szczeblu, którzy potrafią doskonale wyczuć inne osoby i tak delegować zadania, aby wyciągnąć również z innych to, co jest w nich najlepsze i w czym najlepiej się czują, aby udało się szybko i sprawnie osiągnąć wszystkie zamierzone cele. Każdy dobry przywódca słucha i rozumie swoich pracowników, a swoje decyzje podejmuje w oparciu o to, jakich ma w swoim gronie pracowników i jakie oni mają predyspozycje. Potrafi zarówno pochwalić, jak i podać im konstruktywną krytykę.

 

Potrafi się komunikować w odpowiedni sposób

Mówi, żeby coś powiedzieć i nie mówi po to, żeby sypać frazesami. Doskonale wie jak powinien komunikować się ze swoją grupą, a także jakich słów używać, by nikogo nie urazić. Nie ma problemu w dyskutowaniu, bo zawsze ma jakieś argumenty i chociaż broni ich jak lew, nigdy nie naskakuje na swojego partnera w rozmowie. Celem jego rozmów jest przekazanie najważniejszych informacji i rozwiązanie problemu – nie szuka sporów. Słucha bardzo aktywnie, więc wyciąga również najlepsze wnioski dla niego i wszystkich innych.

Przestrzega zasad

Postępuje zgodnie z ustalonymi zasadami nawet, kiedy nikt nie patrzy. Nie robi tego bowiem dla kogoś, a dla siebie. Chce mieć czyste sumienie i zawsze być postrzegany jako osoba, którą można darzyć zaufaniem, a to jedna z fundamentalnych cech w pracy z ludźmi – zarówno w dużych, jak i małych firmach. Jego głównymi cechami jest ambicja, szacunek dla innych, obowiązkowość, lojalność i uczciwość. Takiego pracownika na pewno zechce każdy szef.

Jeśli uważasz, że masz te wszystkie cechy – jesteś pracownikiem idealnym. Ale jeśli w związku z tym czujesz, że „ktoś ma lepiej, chociaż masz wszystkie te przymioty” to znaczy, że nie spojrzałeś na siebie z odpowiedniego dystansu. Spójrz na siebie krytycznie raz jeszcze i dobrze się zastanów. Czasami lepiej jest źle myśleć o innych, niż trochę bardziej obiektywnie podejść do samego siebie.

 

---